Czas jesienno-zimowy to okres szczególnie trudny dla wszystkich ludzi. Wtedy najczęściej chorujemy. Często z domu wychodzimy zgrzani na zimne podwórko. Bywa też tak, że kobiety spiesząc się na umówione spotkanie, wychodzą z mokrymi włosami. Wystarczy jedna przyczyna, a możemy wylądować na długie tygodnie w łóżku.
Czemu zimą częściej chorujemy?
Przede wszystkim dużo zależy od tego w jaki sposób dbamy o swoje zdrowie. Na ulicach częściej widać rewie mody, niż dbanie o zdrowie. Nosimy krótkie buty często odkryte przy kostkach, a jak powszechnie wiadomo od nóg często zaczyna się choroba. Nie nosimy czapek, a to przez głowę organizm traci najwięcej ciepła. Ponadto często zgrzani i spoceni wychodzimy na zimne powietrze i to wystarczy, aby przeziębienie dopadło i położyło nas do łóżka.
Profilaktyka
W okresie jesienno zimowym zaleca się stosować codzienną dawkę witamin. Może to być tran, bądź inne naturalne składniki wpływające pozytywnie na odporność naszego organizmu. Zaczynamy od witamin typowo odpornościowych, ale musimy również zadbać o odpowiedni ubiór. Ciepłe buty i czapki to podstawa.
Domowe sposoby na przeziębienie
Większość z nas nie chce od razu faszerować się stosem leków. Jeżeli czujemy, że organizm został zaatakowany przez infekcję, warto pomyśleć nad sposobami stosowanymi przez nasze babcie. W domowym leczeniu warto wspomnieć o cudownych właściowościach imbiru. Najbardziej popularny jest w postaci herbat. Jednak najlepszy będzie wtedy, gdy do herbaty dodamy kawałek korzenia imbiru. Imbir ma właściwości rozgrzewające i nie tylko, stąd jest dobrym wyborem w pierwszych objawach przeziębienia. Na gardło często pomaga sok malinowy. Oczywiście nie mowa tu o sokach, które kupimy w każdym supermarkecie. Najlepszy jest z malin własnej roboty. Zawiera wtedy naturalny smak i wiele witamin. Nie należy zapomnieć o cudownym antybakteryjnym działaniu czosnku. Można go dodawać do potraw, bądź do kanapek. Warto na noc zjeść pół ząbku, ponieważ czosnek od wielu lat traktowany jest jak naturalny antybiotyk.
Ciepłe i wietrzone pomieszczenia
Choć w czasie przeziębienia chcemy leżeć tylko pod ciepłym kocem i nagrzanym pokoju, nie można zapomnieć o wpuszczeniu świeżego powietrza. Najlepiej na noc w sypialni otworzyć na parę minut okno, aby przewietrzyć pomieszczenie. Ma to zbawienny wpływ na nasze zdrowie. W tym czasie można wziąć gorąca kąpiel, a po powrocie znowu ustawić grzejniki na odpowiednią temperaturę. Pamiętając o tym, aby w pokoju nie było zbyt gorąco, bo wysoka temperatura nie sprzyja wypoczywaniu, a tym bardziej leczeniu infekcji.
Najlepiej zawsze jest zapobiegać, niż leczyć. Dbać o siebie w zimę nosząc ciepłe ubrania i uzupełniając codzienną dietę o witaminy wspomagające odporność. Jeśli jednak przegramy walkę i dopadnie nas infekcja to są na to domowe sposoby. Należy pamiętać, że domowe naturalne składniki, są o wiele lepsze niż faszerowanie się lekami.
Artykuł powstał dzięki współpracy ze sklepem internetowym https://inhalujemy.pl